Harcujące Chomiki Michała
czwartek, 20 stycznia 2022 r.
Chcę wam opowiedzieć historię o chłopcu Michale, który hodował chomiki. Miał on hotel, w którym hałasowały gryzonie. Było tam chłodno, więc często się gdzieś chowały, wchodziły na drabinki, huśtały się na hamakach, hulały i chuliganiły. Czasem chorowały i kichały, dlatego Michał musiał je inhalować i dbać o ich higienę. Niektóre miały hardy charakter i robiły dużo chaosu. Wyglądało wtedy ohydnie, jakby przeleciał halny lub huragan.Inne miały ochotę na chleb graham, chałwę i herbatę. Chętnie przy tym słuchały hejnału, te nie były chude. Pewien handlarz był zachwycony tą hodowlą, chciał przechytrzyć Michała i potem chwalić się swoim kontrahentom. Nie był hojny, tylko chciwy. Bohaterskiemu hodowcy udało się jednak ochronić swoje kochane chuligany i zahamować haniebny czyn. Za swój humanitaryzm został uhonorowany pucharem oraz haftowanym wachlarzem.